Dnia 10 maja b.r. o godz. 16.30 w filii bibliotecznej w Przekolnie odbyło się spotkanie autorskie z panią Iwoną Żytkowiak, pisarką od urodzenia mieszkającą i pracującą w Barlinku. Absolwentka polonistyki i studiów filozoficzno-etycznych na Uniwersytecie Szczecińskim ukończyła studia w IBL PAN. Jest członkiem Związku Literatów Polskich.

Czas dzieli na równe części: rodzinę, pracę i pasję. Matka czterech synów. W wolnych chwilach uwielbia długie spacery po Bieszczadach i grę na pianinie z najmłodszym synem. Autorka powieści: „Tonia” (2011), „Spotkania przy lustrze” (2012), „Kobiety z sąsiedztwa” (2013), „Tam, gdzie twój dom” (2014), „Dokąd teraz” (2015), „Świat Ruty” (2016), „Matka swojej córki” (2017), „Wszystkie moje zmartwychwstania” (2017). Pisze również wiersze, publikuje w Pegazie Lubuskim oraz na portalach poetyckich.

Czyta nieprzyzwoicie dużo wypełniając z nawiązką misję: „Przeczytam 52 książki w ciągu roku”. W jednym z wywiadów powiedziała: „Staram się wybierać książki, które pozostawiają we mnie ślad, których nie wstydzę się na półce, które nie trącą banałem i jednorazowością, a nie te które powinno sią przeczytać, bo „tak trzeba”. (…) Zawsze czytam laureatów prestiżowych nagród literackich – i zawsze kupuję. A na półce stałe miejsce mam dla Herberta, Myśliwskiego, Axelsson, Cabre, Lessing, Ciorana. Iwona Żytkowiak posługuje się niezwykle literackim, kwiecistym językiem, który zasługuje na uznanie czytelnika. Warsztat literacki pisarki to niesamowita uczta dla wymagającego odbiorcy. 

Podczas bardzo radosnego spotkania z czytelnikami pani Iwona w sposób barwny, interesujący i niezwykle wciągający, posługując się anegdotami z życia prywatnego opowiedziała w wielkim skrócie treść wybranych książek, mówiła co stanowiło inspirację do ich napisania, jakie historie skłoniły ją do stworzenia takich a nie innych opowieści. Podkreślała że to kobiety, ich psychika, złożoność emocji i motywacji stanowią dla niej najbardziej płodny teren literackich poszukiwań, które finalizują się napisaniem książki. Pomysły do tworzenia pisarka czerpie z samego życia, ludzkich opowiadań, historii lokalnych terenów, gdzie się urodziła i mieszka (Barlinek), z cierpliwego wsłuchiwania się w ludzkie cierpienie i ból, a także radość i spełnienie. Jak sama podkreśla jej książki nie są dla grzecznych dziewczynek, niosą w sobie duży ładunek emocjonalny wymagający pewnego poziomu dojrzałości i doświadczenia życiowego. Refleksyjność i głębia treści utworów skłaniają czytelnika do pochylenia się nad swoich życiem, jego złożonością i wielowymiarowością. Książki Iwony Żytkowiak pokazują, że nic w życiu nie jest czarno – białe, a decyzje jakie podejmujemy bądź podjęliśmy w przeszłości mają bezpośredni wpływ nie tylko na nas samych ale i na osoby nas otaczające. Na zakończenie spotkania każdy z czytelników otrzymał w prezencie tomik poetycki autorki „Żywot jętki”.